Moje lekarstwo na jąkanie. Jak pokonać największą słabość

Wiesz, co łączy Jurka Owsiaka, Tigera Woodsa, Mike’a Tysona i Luka? Odkryli jedyne i najskuteczniejsze lekarstwo na jąkanie. Czekałem na nie 19 lat. Dzięki niemu, od 10 lat spełniam się i żyję prawdziwym życiem.

Życie z jąkaniem

Mózg osoby jąkającej funkcjonuje normalnie, zapewniam:) I chyba to jest najgorsze. Nie możesz wydusić z siebie „dzień dobry” do sąsiadki, przez co uchodzisz za osobę bez kultury. Gdy w szkole sprawdzają obecność, nie potrafisz odpowiedzieć „jestem” i pomimo, że jesteś, to nie ma cię na lekcji. Boisz się odezwać kupując cokolwiek w sklepie. I tak dalej, i tak dalej. Jąkanie powoduje w młodym człowieku wycofanie społeczne i zamknięcie się w sobie. W skrajnych przypadkach depresję, której mogą towarzyszyć zamiary samobójcze.

Logopeda na jąkanie?

Osoby jąkające się, często słyszą radę w stylu: „idź do logopedy”. To tak, jakby niewidomemu poradzić pójście do okulisty. Większość ludzi nie wie, że jąkanie jest praktycznie niemożliwe do całkowitego wyleczenia. Nie ma na niego lekarstwa. To trochę jak z alkoholizmem, można nie pić, ale alkoholikiem jest się przez całe życie.

Chodząc do logopedy w czasach liceum, będąc w gabinecie w ogóle się nie jąkałem. Pani doktor była wielce zdziwiona, co ja tam robię i dlaczego zabieram jej czas. Tak to właśnie jest, bo każdy ma inne momenty, gdy się jąka. Mnie rozmowa osobista nie przerażała, sterylne warunki gabinetu – nie ma problemu z jąkaniem. Na polskim rynku są terapię jąkania, ale nie znam osoby, która w 100% „wyleczyłaby się” dzięki nim.

Historia jąkania Luka

Słyszałeś kiedyś o stronie Demostenes2.eu? To pierwszy i jedyny w Polsce portal zrzeszający ludzi jąkających się. Działa od 2009 roku i odwiedzono go już ponad 1.500.000 razy. Ten portal to część mnie. Tworząc ten serwis, byłem nastawiony wyłącznie na to, jak mogę pomóc osobom które mają ten sam problem co ja. Dzięki niemu zacząłem pracę nad sobą, nad płynnością mowy, pewnością siebie w sytuacja trudnych. Jestem dumny z Demostenesa, choć dzisiaj już go nie prowadzę. Ok, ale od początku…

Pewnego dnia, jako 18-letni chłopak postanowiłem, że muszę coś zrobić z jąkaniem. Tak trafiłem do dr Chęćka (którego serdecznie pozdrawiam). Ten dosłownie wyrwał mnie z kaftanu bezpieczeństwa. Wyprowadził na ulicę, zaczepiał przypadkowe osoby i mówił, że ten młody chłopak chce o coś zapytać. I tak, kolejne i kolejne osoby pytałem o to, co sądzą o Adamie Małyszu, gdzie byli na wakacjach, czy oglądali ostatni odcinek „M jak Miłość” itp. Z jednej strony czułem się bardzo nieswojo, ale z drugiej strony zaczęło mi to sprawiać frajdę. Z każdą osobą i z każdym pytaniem czułem, że „rosnę”. Nagle zdałem sobie sprawę, że potrafię normalnie rozmawiać. I od tego się zaczęło.

Potem już sam zagadywałem do co ładniejszych Pań w sklepie, dzwoniłem przez telefon na przypadkowe numery z książki telefonicznej, a uwieńczeniem było zdobycie pracy. I to nie byle jakiej! Zatrudniono mnie w PGNiG jako osobę do podpisywania umów. Odwiedziłem prawie osiem tysięcy mieszkań. Przez pół roku rozmawiałem z tyloma ludźmi, co przez całe minione 19 lat życia. Coś pięknego.

Najlepszy lek na jąkanie?

Pracować nad mową, postawić na rozwój osobisty i iść na głęboką wodę. Obecnie, co najważniejsze, nadal zdarza mi się zająknąć. Tyle tylko, że nie jest to już dla mnie problem. Nauczyłem się żyć z tą przypadłością i cieszyć się życiem. Akceptacja to klucz do sukcesu. W połączeniu z pracą nad sobą, rozwojem osobistym i wyjściem na głęboką wodę daje świetne efekty. To jest właśnie jedyne i najlepsze lekarstwo na nieuleczalne jąkanie.

Z praktycznych porad warto postawić na pogłębioną pracę nad dykcją, wymową. Jako osoba jąkająca, musisz pracować o wiele więcej niż osoba która się nie jąka. Z pomocą mogą przyjść filmy na youtube, np. od Tomasza Kammela lub lokalne grupy Toastmasters.

Jąkanie- Mieczysław Chęciek

„Diagnoza, terapia, program”
Zobacz w księgarni

Jest to to książka autorstwa człowieka, który pomógł  czasie liceum wyjść na prostą. Rzucił mnie na głęboką wodę w czasach, gdy bałem się kupić bułki w sklepie. Z czystym sumieniem polecam Ci książki dr Mieczysława Chęćka i zalecam stosowanie się do jego porad.