Ile wynosi emerytura dla samozatrudnionych? Jakie prognozy rysuje ZUS dla samozatrudnionych i co można zrobić?
24 stycznia 2024 r. ZUS opublikował raport z października 2024 r. na temat przyszłych emerytur samozatrudnionych. Na zlecenie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych raport opracowała Polska Sieć Ekonomii.
Wnioski z raportu nazwanego można przewidzieć sprawdzając realizatora, czyli wspomnianą Polską Sieć Ekonomii. Jest to organizacja tworzona przez ekonomistów raczej z lewej strony: związkowców, aktywistów, krytyków kapitalizmu i zwolenników tez Polanyiego aniżeli Adama Smitha.
Sam tytuł raportu „Samozatrudnienie – dobrowolne ubóstwo” rysuje obraz, że brak emerytury z ZUS oznacza ubóstwo na starość. Gdy to przecież emeryci pracujący w PRL, oddający znaczną część wypłaty na ZUS, muszą teraz dostawać 13-stki i 14-stki aby przeżyć.
Nie mniej sam raport jest wart uwagi, ponieważ porusza ważne kwestie ubezpieczeń społecznych. Tego typu dokument może być argumentem w rękach lewicowych polityków chcących docisnąć fiskalnie osoby prowadzące działalność gospodarczą i wprowadzić przymusowe składki na ZUS.
ILE NA SWOJĄ EMERYTURĘ ODKŁADAJĄ SAMOZATRUDNIENI?
W Polsce samozatrudnienie stanowi istotną część rynku pracy. W 2023 roku liczba samozatrudnionych wynosiła około 2,25 mln osób, co stanowiło 12,7% wszystkich pracujących. W tym samym okresie 1,76 mln osób podlegało ubezpieczeniu emerytalnemu w ZUS z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności. Oznacza to, że w prawie pół miliona samozatrudnionych nie płaciło składki na ubezpieczenie społeczne.
Szacowanie emerytury w ZUS opiera się na wysokości odprowadzonych składek do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego.
Zakładając firmę możesz skorzystać z szeregu ulg, które zmniejszają składki, a których nie mają pracownicy etatowi.
Brak konieczności opłacania ZUS-u występuje w kilku przypadkach:
- Działalność nierejestrowana – brak powstania tytułu do ubezpieczeniowego (zarówno do ubezpieczeń społecznych jak i zdrowotnego) wynika wyłącznie ze względu na wysokość osiąganych przychodów z aktywności
wypełniającej treść art. 3 Prawa Przedsiębiorców. - Ulga na start – ograniczony w ciągu 6 miesięcy od rozpoczęcia działalności obowiązek ubezpieczenia społecznego (ale nie zdrowotnego). Co podkreślają autorzy raportu, nie jest to ulga, a raczej wyłączenie, ponieważ przez 6 miesięcy samozatrudnieni nie posiadają ubezpieczenia nawet w momencie wypadku przy pracy.
- Działalność gospodarcza na etacie – zwolnieniem z ubezpieczeń społecznych z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. W sytuacji, gdy podstawa wymiaru składki z tytułu bycia zleceniobiorcą osiąga przynajmniej najniższą obowiązującą Cię podstawę wymiaru składek dla osób prowadzących pozarolniczą działalność.
- Firma na emeryturze – jeśli prowadzisz działalność gospodarczą będąc jednocześnie na emeryturze, nie podlegasz pod ubezpieczenie społeczne. Nie ma znaczenia ile wynosi emerytura ani od kiedy ją pobierasz.
- Zawieszenie działalności gospodarczej
- Mały ZUS+ czyli zmniejszona kwota ubezpieczenia, uzależniona od uzyskanego przychodu lub dochodu
- Wakacje od ZUS – miesięczna opcja nieopłacania składki na ubezpieczenie społeczne
Ponadto, autorzy raportu zwracają uwagę na niskie składki płacone przez przedsiębiorców, którzy nie mają ulg. Podstawa naliczania składek jest niska i nie rośnie wraz ze wzrostem dochodów samozatrudnionych.
Charakterystykę przedsiębiorców względem opłacania ubezpieczenia przedstawiono na wykresie.

ILE WYNIESIE EMERYTURA DLA SAMOZATRUDNIONYCH?
Raporty ZUS-u wskazują, że osoby prowadzące działalność gospodarczą w wielu przypadkach nie będą w stanie uzyskać nawet minimalnej emerytury z państwa.
Warianty symulacji przeprowadzone w 2024 roku pokazują, że przy stażu pracy 34-39 lat samozatrudnieni nie będą mieli wystarczających środków, by samodzielnie sfinansować minimalne świadczenie. W przypadku mężczyzn, aby osiągnąć minimalną emeryturę bez wsparcia państwa, wymagany staż wynosiłby co najmniej 41 lat.

W 2023 roku średnia emerytura wypłacana przez ZUS wynosiła 3311,61 zł. Średnia emerytura dla kobiet wynosiła 2792,86 zł, a dla mężczyzn 4103,07 zł. W przypadku samozatrudnionych, ze względu na niską podstawę składek, świadczenia te będą znacznie niższe.
Wszystkie powyższe obliczenia dotyczą emerytury z ZUS. Natomiast aby zbadać faktyczne możliwości kapitałowe osób samozatrudnionych, należałoby zbadać majątek przedsiębiorców. Może się bowiem okazać, że dzięki zaoszczędzonym środkom na niepłaceniu ZUS-u, samozatrudnieni posiadają większy kapitał aniżeli pracownicy, którzy są zmuszeni do opłacania ZUS-u.
ZAGROŻENIA DLA SAMOZATRUDNIONYCH
Raport ZUS-u rysuje czarny scenariusz dla samozatrudnionych. Można z tego dokumentu wysnuć następujące wnioski:
- Ubóstwo emerytalne – osoby samozatrudnione, które rozpoczęły działalność po 1998 roku, nie będą miały wystarczających środków na uzyskanie emerytury minimalnej, zwłaszcza jeśli korzystały z ulg i zwolnień składkowych.
- Niższe emerytury kobiet – kobiety samozatrudnione otrzymują średnio o 40% niższe dochody niż mężczyźni, a niższy wiek emerytalny dodatkowo obniża wysokość świadczeń.
- Zależność od dopłat państwa – w wielu przypadkach samozatrudnieni nie będą w stanie samodzielnie sfinansować emerytury minimalnej, co zmusza państwo do dopłat do świadczeń.
PROPONOWANE ROZWIĄZANIA
W omawianym raporcie autorzy podają kilka rozwiązań.
- Reforma składek – wprowadzenie mechanizmu uzależniającego składki emerytalne od dochodów.
- Dłuższy okres składkowy – zachęcanie samozatrudnionych do dłuższego pozostawania na rynku pracy, co może zwiększyć wysokość ich przyszłych świadczeń.
- Obowiązkowe oszczędzanie na emeryturę – wprowadzenie dodatkowych programów emerytalnych skierowanych do samozatrudnionych, np. obowiązkowych planów kapitałowych.
- Podniesienie wieku emerytalnego kobiet – wyrównanie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn, co mogłoby wpłynąć na wzrost świadczeń.
- Obowiązkowe chorobowe dla samozatrudnionych
SYTUACJA SAMOZATRUDNIONYCH W INNYCH KRAJACH UE
W Europie modele zabezpieczenia emerytalnego dla samozatrudnionych różnią się w zależności od kraju. Niemcy są jednym z państw, gdzie samozatrudnieni nie podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu. W innych krajach UE, takich jak Francja czy Holandia, samozatrudnieni płacą składki uzależnione od dochodów.
Władze w Polsce już teraz kwestionują status samozatrudnionego robiąc tzw. test przedsiębiorcy. Wysoki wskaźnik samozatrudnionych na tle Europy pokazuje, że Polacy chcą wolności od ZUS-u i prawa do samodecydowania.
Samozatrudnieni a innowacje
Autorzy raportu chcieli przeforsować tezę, że w państwach gdzie jest mniej samozatrudnionych, gospodarka jest bardziej innowacyjna. Nie udało im się to. Zupełnie pominęli inne, ważne przyczyny. Takie jak chociażby to, że kraje z innowacyjną gospodarką (Szwecja, Dania, Holandia, Findlandia, Luxemburg) nie były przez 50 lat pod butem komunistów. Pominęli fakt, że większość państw z innowacyjną gospodarką jest wysoko w Indexie wolności gospodarczej.
Przykłady Google i Apple pokazują, że największe innowacje rodzą się w garażach, w głowach przedsiębiorców prowadzących firmy jednoosobowe. W Polsce innowacje również rodziły się w garażach, ale potem były ubijane przez państwo. inPost i Paczkomaty przeżyły atak państwa na konkurencję dla Poczty Polskiej, ale wielu nie dało rady jak chociażby Optimus Romana Kluski.
WNIOSKI Z RAPORTU
Wniosek z raportu płynie jeden – obecny system emerytalny nie zapewni samozatrudnionym godziwego zabezpieczenia na starość. Korzystanie z ulg i niskie składki sprawiają, że wielu mikroprzedsiębiorców może w przyszłości liczyć jedynie na emeryturę minimalną, a nawet poniżej tego poziomu. To są fakty.
Dlatego tak kluczowe jest oszczędzanie poza ZUS-em. Możliwości jest wiele, większość jest opisana w serwisie Niepoddawajsie.pl:
- Pracownicze Plany Kapitałowe
- IKE/IKZE
- lokaty i konta oszczędnościowe
- inwestycja w nieruchomości
- zakup akcji inwestycyjnych
- obligacje skarbowe
- waluty obce
- inwestowanie w złoto
- zakup kryptowalut
Nakaz oszczędzania na emeryturę nie jest takim złym pomysłem, ale dlaczego akurat w ZUS? Żeby przeżyć nie trzeba się leczyć na NFZ, można prywatnie. A czasem nawet trzeba. Żeby dobrze zjeść nie trzeba jeść w barach mlecznych dofinansowywanych przez państwo. Podobnie jest z oszczędzaniem na emeryturę.
Wydłużenie wieku emerytalnego? Takiego w ogóle nie powinno być. Niech każdy przechodzi na emeryturę kiedy chce z proporcjonalnie niższą emeryturą.
Autorzy raportu z Polskiej Sieci Ekonomii wykonali dobrą pracę badawczą, ale wyciągnęli złe wnioski. Powinni iść za przykładem swojej szefowej – feministycznej ekonomistki (tak opisała się prof. Łapniewska) i pozwolić ludziom decydować o swoim ciele, a w tym przypadku o swojej przyszłości.
Z raportem możecie zapoznać się tutaj.