Otwierając knajpę z konsolami każdy zastanawia się nad tym zagadnieniem. Jeśli zamierzasz oddać swoim gościom do użytku gry, musisz znać prawo lub sposoby.
Na całym świecie jest mnóstwo knajp, w których można grać w gry. Jednak w każdym kraju prawo jest inne. Działasz w Polsce, więc trzeba patrzeć na nasze warunki.
Zapukają Panowie i wszystko wezmą
Jeśli robisz w Polsce coś jako pierwszy, to masz od razu pod górkę. Na początku, bo potem leci. O ile przetrwasz. Przykład PadBaru z Lublina pokazuje, że luki prawne działają zawsze na niekorzyść przedsiębiorców. Jednak wszystko można przeżyć, a przy odrobinie szczęścia i smykałki do marketingu, zrobić duży szum wokół siebie.
PadBar był pierwszym w Polsce (pewnie nie, ale tak się przyjęło) pubem z grami na konsole. Właściciele zaopatrzyli się w Playstation3 i Xboxa 360, łącznie z Wii. Długo nie podziałali. Interes zaciekawił „życzliwych” postronnych a następnie Policję, która skonfiskowała gry i konsole pod pozorem nielegalnego ich udostępniania. Panowie z Policji trzymali konsole i gry przez bagatela 11 miesięcy, po czym… oddali je właścicielom. Żeby nie szerzyć totalnego defetyzmu napiszę, że PadBar wyszedł z tej sytuacji obronną ręką i obecnie ma swoje lokale w czterech miastach w Polsce.
Xbox – TAK, Playstation – NIE
W PadBarze nie ma już Playstation. Firma Sony nie wyraziła zgody na pokazy gier w knajpach. Pomimo, że marketach mają często stoiska. Taka jest polityka firmy i jedyne co można zrobić, to zaakceptować ten fakt. Microsoft nie ma nic przeciwko, dlatego XBox, Wii i Nintendo można w swojej knajpie bez obaw zamontować.
Z warunków użytkowania oprogramowania firmy Sony:
6.2. Nie wolno wykorzystywać Oprogramowania w celach komercyjnych, rozpowszechniać go, pobierać opłat za jego używanie ani w inny sposób udostępniać publicznie bez naszej wyraźnej zgody oraz, jeśli zostało ono wydane przez inną firmę, bez zgody zarówno naszej, jak i tej firmy.
Czy za granie na konsolach można pobierać opłaty?
W przeciwieństwie do bilarda, piłkarzyków i rzutek, gry na konsolę muszą być udostępniane za darmo. Oficjalnym powodem dla trzymania gier w ofercie pubu jest „zapoznanie graczy z nowościami i zachęta do kupienia gier”. Teoretycznie do baru może przyjść gość i zagrać w grę nic nie zamawiając. Ludzie są na tyle ogarnięci, że w praktyce takie sytuacje raczej nie występują. Jako właściciel musisz jednak znać prawo.
Podobnie rzecz ma się z grami planszowymi i karcianymi. W knajpie możesz organizować turnieje, konkursy z nagrodami, współpracować z producentami a nawet prowadzić sprzedaż gier. Nie można jednak pobierać opłat za granie – chyba, że umówisz się inaczej z danym producentem.
Bardziej skomplikowana jest sprawa z konsolami typu retro. Bardzo często nie wiadomo, kto obecnie jest właścicielem lub kto posiada prawa autorskie do danej gry lub konsoli. Nie mówiąc już o tym, że w latach 80 i 90. kupowało się gry na giełdach, przegrywane programami typu X-Copy na puste dyskietki. Udostępnianie starych konsol jest więc na granicy prawa. W dzisiejszych czasach Policja traktuje dyskietki po macoszemu, ale jeśli jakiś życzliwy znawca tematu doniesie, to może być problem.
Jak się zabezpieczyć
Na wypadek gdyby odwiedzili Cię goście w mundurach, warto mieć jakąkolwiek podkładkę o legalności posiadanych płyt i konsol. Trudno Ci będzie o oficjalne pismo lub umowę z producentem, dlatego miej w zanadrzu korespondencję, która powinna wystarczyć. Microsoft Polska na przykład wysyła standardowe wiadomości o takiej treści:
Witamy,
Z prawnego punktu widzenia licencja jest potrzebna, ale nasza firma nie udziale takich pozwoleń. Z naszej strony na pewno nie będziemy robić problemów, ale nic więcej nie możemy zrobić.
Jak obejść prawo?
Najpierw w lewo, a potem prosto :) Pobieranie opłat za „lożę” tudzież za „miejsce w pokoju do grania” jest również zakazane! Prawo dotyczące gier nie jest skomplikowane. W PS3 grasz w domu, a w XBoxa 360 w pubie. Ale jeśli chciałbyś obejść prawo, to sposobem na to są imprezy zamknięte. Jeśli jakiś klient przyniesie własną konsolę, to jako właściciel udostępniasz mu jedynie telewizor i jesteś czysty.
A można pobierać opłatę „wstępu” do takiego lokalu ? Przykładowo , granie jest za darmo ale żeby wejsć do pubu płacisz 2 zł …
Planszówki rozwiązują problem.
Nintendo również można udostępniać w barze? A jeśli chodzi o gry, to czy nie jest wymagana zgoda np od EAsports jezeli chce udostepniac granie w fife czy konami jezeli PES? Moge sobie pozwolic na udostepnianie wszystkich gier niezaleznie od producentów?
w domino naginają i piją piwo? :PP
Też mi się wydaje, że w domino :) No i zapewne Guinnessa piją.